Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Hamas łączy negocjacje rozejmowe z pomocą dla Gazy, ponieważ Izrael porzuca „częściowe porozumienia”

Hamas łączy negocjacje rozejmowe z pomocą dla Gazy, ponieważ Izrael porzuca „częściowe porozumienia”

W oświadczeniu ruch palestyński stwierdził, że jest gotowy „natychmiast wznowić negocjacje, gdy tylko pomoc dotrze do potrzebujących, a kryzys humanitarny i głód w Strefie Gazy dobiegną końca”.

Dodał, że kontynuowanie rozmów w obecnych warunkach byłoby „bezsensowne i daremne”, dopóki Izrael utrzymuje, jak to określił, politykę głodzenia Palestyńczyków w oblężonej enklawie.

Od marca Izrael wprowadził niemal całkowitą blokadę pomocy humanitarnej i towarów wwożonych do Strefy Gazy. Przedstawiciele służby zdrowia twierdzą, że polityka ta doprowadziła do wzrostu liczby zgonów z powodu niedożywienia. Co najmniej 159 osób – w tym 90 dzieci – zmarło z przyczyn związanych z głodem.

Na początku tego tygodnia wiodąca organizacja monitorująca globalny problem głodu, wspierana przez ONZ, ostrzegła, że w Strefie Gazy rozgrywa się „najgorszy możliwy scenariusz głodu”.

„Wojna głodowa prowadzona przez syjonistyczną okupację Strefy Gazy osiągnęła poziom nie do zniesienia i stała się największym zagrożeniem dla życia ponad dwóch milionów Palestyńczyków” – ogłosił Hamas w swoim oświadczeniu.

Khalil al-Hayya, członek biura politycznego Hamasu z siedzibą w Katarze nadzorujący sprawy Gazy, powiedział w weekend, że nie ma już uzasadnienia dla kontynuowania negocjacji z Izraelem, „podczas gdy ludobójstwo w Gazie trwa, a cywile są pozbawieni podstawowych potrzeb”.

W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone i Izrael niespodziewanie wycofały się z rozmów o zawieszeniu broni z Hamasem, mimo że mediatorzy uznali, że poczyniono znaczne postępy w kierunku osiągnięcia porozumienia.

Według Times of Israel zarówno arabski dyplomata, jak i źródło zaangażowane w mediację stwierdzili, że negocjatorzy Hamasu w Dosze jasno dali do zrozumienia, że nie wrócą do stołu negocjacyjnego, dopóki nie zostanie rozwiązany kryzys głodowy w Strefie Gazy.

Portal poinformował również o wzroście napięcia między Hamasem a głównymi mediatorami arabskimi – Katarem i Egiptem – zwłaszcza po tym, jak podpisały one wspólną deklarację wzywającą Hamas do rozbrojenia się i zrzeczenia się kontroli nad Strefą Gazy.

W swoim ostatnio nagranym przemówieniu Hayya zwrócił się bezpośrednio do Egiptu i Jordanii, wzywając oba rządy i ich obywateli do mobilizacji w celu zniesienia blokady Gazy – komentarze te wywołały podobno irytację zarówno w Kairze, jak i Ammanie.

W Izraelu wysoki rangą urzędnik przemawiając na konferencji prasowej oświadczył, że „nie będzie już żadnych częściowych porozumień”, co wskazywało na zmianę stanowiska negocjacyjnego Tel Awiwu.

Powtarzając to stanowisko, izraelski minister finansów Bezalel Smotrich powiedział na konferencji skrajnie prawicowej, że całkowite rozbrojenie i wygnanie Hamasu, wraz z powrotem wszystkich jeńców, to „jedyne akceptowalne porozumienie”.

Najnowsze uwagi wskazują, że Izrael porzucił wcześniej omawiane ramy stopniowego zawieszenia broni i obecnie współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi w celu osiągnięcia kompleksowego porozumienia.

Jak donosiło kilku urzędników w ostatnich miesiącach, można się spodziewać, że Izrael zażąda wydalenia z Gazy wyższych rangą przywódców wojskowych Hamasu, rozbrojenia tej organizacji oraz gwarancji, że ani Hamas, ani Autonomia Palestyńska nie będą mogły rządzić tym terytorium na mocy żadnego przyszłego porozumienia.

Hamas jednak wielokrotnie odrzucał wszelkie propozycje dotyczące rozbrojenia.

W zeszłym tygodniu Abu Obaida, rzecznik zbrojnego skrzydła Hamasu, Brygad Kassama, ostrzegł, że grupa nie powróci do częściowych porozumień, jeśli ostatnia runda rozmów – która najwyraźniej zakończyła się fiaskiem – nie doprowadzi do zawarcia umowy.

Hamas od początku wojny konsekwentnie naciskał na zawarcie kompleksowego porozumienia, proponując uwolnienie wszystkich jeńców w zamian za całkowite zakończenie wojny.

Od początku wojny w październiku 2023 r. izraelskie siły zabiły ponad 60 000 Palestyńczyków, w tym co najmniej 18 500 dzieci.

Ofensywa wojskowa zdewastowała enklawę, a zdecydowana większość budynków mieszkalnych, szpitali, szkół i meczetów została uszkodzona lub całkowicie zniszczona. Niemal cała ludność została przesiedlona.

ifpnews

ifpnews

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow